AGROMET Fabryka Maszyn Rolniczych 1952-2001 (pt.3)
Kto śledzi moje wypady na picasie ten wie, że byłem tam już nie raz. Po co więc wracać? Oprócz banalnych stwierdzeń, że można znaleźć coś nowego, byłem ciekaw, jak to miejsce wygląda w słoneczny, majowy dzień. Gra światła i cienia w kolorowych pomieszczeniach, niesamowite kolory i duże kontrasty – to słowa opisujące ten wyjazd.
Co to za miejsce? Jedna z najlepszych opuszczonych lokacji na Podlasiu. Zakład powstał na początku lat pięćdziesiątych zeszłego wieku, od początku podstawą produkcji były maszyny rolnicze, sprzęt agd (słynna chłodziarka domowa „Szron Lux 125″), części do samochodów i motocykli. Był to zakład o znaczeniu strategicznym, w którym duża część produkcji przeznaczona była na potrzeby wojska, a w czasie kryzysu w ciągu doby można było rozpocząć wytwarzanie amunicji i materiałów wybuchowych. Zresztą nawet w czasie zimnowojennego pokoju produkowano tam elementy torped. Na terenie całego zakładu umiejscowione są charakterystyczne wysokie maszty, dzięki którym po podpięciu siatki maskującej całość znikała w otaczającym kompleksie leśnym.